Skip to main content

No właśnie, zdolność kredytowa. Jak jej nie masz to proces kredytowy jest bardzo krótki…”nie ma Pan zdolności, nie dostanie Pan kredytu, proszę wrócić jak będzie Pan zdolność miał”…

A co to właściwie jest? Ogólne definicje mówią iż zdolność kredytowa to zdolność do regulowania zobowiązania zgodnie z harmonogramem. Czyli bank musi wiedzieć, że będzie Cię oficjalnie stać na spłatę raty. Niby proste i oczywiste? Jednak to, że w Twoim mniemaniu będziesz w stanie spłacać ratę nie oznacza, że bank będzie tego samego zdania.

Przykładowa analiza

Ty przecież wiesz jak jest: stać Cię lub nie. Ale bank podejdzie do tego bardziej schematycznie, bo przecież musi być na to jakiś wzór. O co będą pytać i co sprawdzać?

1. proszę podać pesel (m.in. chodzi o wiek), nie muszą pytać ile masz lat (czasem to krępujące pytanie), z dokumentu jasno to wynika, nasz „klient” ma 30 lat.

2. z jakiego tytułu ma Pan (albo przecież Pani) ma dochód? tym razem przyjmiemy proste rozwiązanie: umowy o pracę na czas nieokreślony (od dwóch lat w obecnej firmie). Taka odp. dla każdego banku będzie satysfakcjonująca. Klient ma stabilny dochód…czyli jest dobrze.

3. Jakie jest Pana wynagrodzenie netto, które wpływa (tak lubimy) na konto bankowe (lub nie = dokument z ZUS poproszę). Przyjmiemy, że w okolicach średniej krajowej czyli 4000 zł netto.

4. Stan cywilny, sytuacja rodzinna, dzieci, osoby na utrzymaniu. Wszystko aby oszacować koszty utrzymania, bo przecież żyć za coś trzeba. Nasz klient jest singlem…bank przyjmie zatem, że ma koszty utrzymania na poziomie około 1200 zł. Tyle musi mu zostać (po spłacie zobowiązań), aby przeżyć.

5. Aktualne zobowiązania finansowe. Raty kredytów, limity w ror i karty kredytowe. Nasz bohater dał się kiedyś namówić na kk z limitem 2000 zł. Ma, ale korzysta rzadko. Dla banku to sygnał, że może on wydać 2000 zł jeżeli przypadkiem mu zabraknie. Ale takie zobowiązanie nie jest liczone wprost. Bank przyjmie miesięczne zobowiązanie w kwocie 3-5% przyznanego limitu czyli 60-100 zł. Nie ma znaczenia czy limit jest wykorzystywany, wystarczy, że klient ma taką możliwość. Do tego spłaca jeszcze ratę za laptopa 150 zł/m-c. Miesięczne zobowiązania to zatem max. 250 zł.

Każdy bank liczy nieco inaczej

I teraz mamy już pewien obraz: potencjalny kredytobiorca zarabia 4000 zł, na utrzymanie musi mieć min. 1200 zł oraz ma zobowiązania na 250 zł. Z 4000 zł robi się 2750 zł. Natomiast maksymalna rata i zdolność kredytowa zależy już od konkretnego banku. Każdy liczy ją w nieco inny sposób.

Patrząc na sytuację finansową ww. może starać się o kredyt. Jaki i na jaką kwotę? O tym już wkrótce…

Jeżeli chcesz abym wyliczył Ci zdolność kredytową to serdecznie zapraszam. Można to zrobić nawet bez wrażliwych danych z rodzaju pesel, imię i nazwisko, dowód osobisty. Tego rodzaju dane są potrzebne na dalszym etapie.

Robert Sierant

 

 

Zostaw komentarz