Skip to main content

Są ich w Polsce już ponoć miliony. Można ich spotkać w wielu miejscach. Pracują, mieszkają…zwyczajnie żyją wśród nas. Z tego co donoszą media część jest u nas jedynie przejściowo, ale jest też grupa, która zamierza zostać na dłużej (na stałe?). Większość z nich wynajmuje mieszkania jednak coraz większa grupa postanowiła kupić w Polsce mieszkanie.

Od strony banków widać ożywienie. Są już takie, w którym Ukrainiec (tę nację miałem na myśli w szczególności) założą konto bankowe na podstawie paszportu, w innym bankowcy poszli jeszcze dalej. Mają specjalną ofertę dla Ukraińców w szczególności niektórzy pracownicy infolinii znają ten język oraz system bankowy został przetłumaczony na język ukraiński.

Kredyt dla Ukraińca

Jednak co w przypadku, gdy Ukraińcy chcą nabyć w Polsce mieszkanie finansując go kredytem hipotecznym? Procedura praktycznie nie różni się mocno w stosunku do obywateli polskich. Przede wszystkim klient musi mieć zdolność kredytową (akceptowalny przez banki dochód). Ale potrzebne jest coś jeszcze otóż obywatel Ukrainy musi legalnie przebywać na terenie RP. Dlatego też banki wymagają m.in. nadanego numeru pesel, zameldowania na terenie RP, dowodu osobistego (polskiego) lub karty stałego pobytu.

Co jednak jeżeli taki klient nie ma jeszcze karty stałego pobytu lub dokument stracił ważność? Dla większości banków jest to niestety problem. Nawet jeżeli w standardzie bank karty pobytu nie wymaga (a jednak większość potrzebuje tego dokumentu) to analityk zawsze ma prawo o nią poprosić.

Przykład z życia wzięty

Przykładowa sytuacja. Klient od wielu lat pracujący i mieszkający w Polsce, specjalista, wynagrodzenie (udokumentowane PITem) wpływające na konto w polskim banku (od kilka lat). poza tym pozytywna historia w polskim BIK, zakup od dużego i znanego dewelopera, wkład własny na poziomie 50% i niestety. Za duże ryzyko banku. Taka była decyzja analityka.

Decyzja co najmniej niezrozumiała, ale bank ma prawo odmówić nawet bez podania przyczyny. W tym przypadku to „za duże ryzyko” wiązało się właśnie z brakiem aktualnej karty stałego pobytu. Którego de facto bank w standardzie nie wymagał. Na szczęście znalazł się inny bank, dla którego ww. dokument (a w zasadzie jego brak) nie był żadną przeszkodą. Wystarczyło, że klient posiadał aktualny paszport + oczywiście pod uwagę była brana całościowa sytuacja kredytobiorcy.

Dlatego jeżeli pochodzisz spoza Unii Europejskiej i chcesz nabyć mieszkanie w Polsce. Zapraszam, pomogę w procesie kredytowym.

Robert Sierant

 

Zostaw komentarz